fbpx

Karolina i Sebastian

Reportaż ślubny u Karoliny i Sebastiana

Karolina i Sebastian to niezwykła para, którą połączyła m.in. pasja do podróży. Poznali się na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Przez lata wspólnie spędzali magiczny czas w gronie znajomych, przemierzając świat żółtym, odrestaurowanym ogórkiem. Pewnie nikogo nie zdziwi fakt, że właśnie ten pojazd zawiózł ich również przed ołtarz i stał się jednym z bohaterów reportażu ślubnego.

Fotograf ślubny i ludzie z pasją

Reportaż ślubny Karoliny i Sebastiana to historia pełna uśmiechu i dobrej energii, która emanuje od Młodej Pary nie tylko od święta. Jako fotograf ślubny bardzo lubię fotografować ludzi z pasją, którzy w dniu ślubu tworzą swoją magiczną historię z wyjątkowymi akcentami. W przypadku Karoliny i Sebastiana był to nie tylko ogórek, który woził ich w tym ważnym dniu, ale również etykietki nalewek, na których nie zabrakło ich ukochanego pojazdu. Takie wyjątkowe detale w dniu ślubu są bardzo miłą niespodzianką dla gości i również wdzięcznym tematem dla fotografa.

Sesja plenerowa w dniu ślubu

Gdy wszyscy goście zasiądą na swoich miejscach, muzyka zacznie grać, a pierwsze butelki wina zostaną otwarte, wówczas możemy wspólnie znaleźć krótki moment na sesję plenerową. Wykonujemy ją obok domu weselnego lub udajemy się samochodem do pobliskiego lasu, parku czy na łąkę. Często zdarza się tak, że magiczny kadr znajduję nawet na prostej drodze przy zachodzie słońca. Z Karoliną i Sebastianem znaleźliśmy przy restauracji Grube Ryby w Zabierzowie gdzie wszechobecna zieleń podkreśliła biel sukni, a całość uzupełniły uśmiechy szczęśliwego małżeństwa. Na tą mini sesje poświęciliśmy zaledwie 15 minut, była to chwila odpoczynku od weselnego zgiełku dla Karolina i Sebastiana, a dla mnie okazja na uchwycenie kilku momentów gdy są sam na sam ze sobą.